Kogo wkurza żarówka LED gdy mruga? Albo traci barwę? A co gdyby móc odkręcić klosz, wyjąć świecący środek i wymienić? Po co nowa z nowym gwintem za kilkanaście złotych, nową oprawą, wymieniajmy tylko środek co świeci, tam nie ma gazu jak w halogenie czy starej żarówce energooszczędnej a koszt kilka złotych. Czysty LED.
Mój pomysł z 14-06-2018, zakaz patentowania, pomysł ogólnodostępny.
Mój kanał:
https://www.youtube.com/user/jarekp66
Brain Science Fiction - mam wizje, moje pomysły, wyobraźnia, zamieszczam tu to co uważam za ciekawe dla mnie, może i dla Ciebie będzie również interesujące, zapraszam na mojego bloga - mam wizję, natchnienie, to się nim podzielę.
czwartek, 14 czerwca 2018
Żarówka LED za grosze z wymiennym wkładem
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz